„Kaszubska nuta” w Kole Gospodyń Wiejskich w Starzynie

Kobiety z Koła Gospodyń Wiejskich w Starzynie obchodziły piątą rocznicę reaktywowania swojej działalności. Z tej okazji do sali miejscowej remizy przybyło mnóstwo gości, m.in. Piotr Hałuszczak – Prezes Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Jerzy Tkaczyk – Z-ca Wójta Gminy Puck, Jan Dettlaff – dyrektor OKSiT w Gminie Puck,  Regina Kwidzińska –  Przewodnicząca Rady Gminnej KGW, Starzyńscy radni Gminy Puck Henryk Kunc i Monika  Wegner,  Artur Surmaj – dyrektor Szkoły Podstawowej oraz Adam Groen – Prezes OSP Starzyno. W gronie obecnych nie zabrakło współpracowników i sponsorów starzyńskich kobiet a nade wszystko koleżanek – delegacji KGW z niemalże wszystkich kół gospodyń wiejskich Ziemi Puckiej.

Gości powitała Joanna Liss – przewodnicząca KGW Starzyno. Pięciolecie reaktywacji było okazją do zapoznania uczestników… z całą historią koła. Przedstawiła ją – w formie prezentacji multimedialnej – przewodnicząca.   Powstało ono pod koniec lat 50.tych ubiegłego stulecia. Założycielką była sołtysowa wsi Anna Elwardt. Opiekunem instytucjonalnym Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Pucku. Zakupiono wówczas podstawowy sprzęt gospodarstwa domowego. Przechowywała go u siebie w domu przewodnicząca. Dostępny był dla członkiń koła. Szczególnym powodzeniem cieszyła się pralka „Frania” i dwa prodiże do pieczenia ciasta. Następną szefową organizacji była Gerttruda Trypler (córka pani Elwardt). Do koła wstępowało coraz więcej osób i jego działalność się rozwijała. Odbywały się różne pokazy i szkolenia, jak: opieka nad dzieckiem, kącik do nauki, zdrowe żywienie, estetyka wsi, konkurs na najlepszy ogródek kwiatowy itp. W latach 1967-74 członkinie koła uczestniczyły w kursach gotowania, podczas których, uczyły się przygotowywać: zupy, surówki, dania mięsne i jarskie, ciasta, napoje i zapiekanki. Wiele z tych potraw było nowością dla uczestniczek. Kursy gotowania prowadziła pani Liliana Szuster. Kursantki korzystały z kuchni w przedszkolu, a produkty do każdego dania kupowały z własnych środków. W roku 1972 zorganizowano kurs haftowania. Trzy lata później odbyło się szkolenie z zakresu szydełkowania. Kursy odbywały się w agronomówce. Powodzeniem cieszyły się kursy kroju i szycia. Odbywały się w szkole. Maszyny do szycia i manekiny udostępniał kursantkom kierownik szkoły. Na zakończenie każdego kursu odbywała się wystawa prac i degustacja potraw. Na taką uroczystość organizowano wieczorek, na który zapraszano gości. Kursantki otrzymywały zaświadczenia o ukończeniu kursu. Członkinie KGW  pomagały strażakom, cegielni czy szkole w organizacji zabaw publicznych. Organizowały wycieczki np. do Sztutthoffu, Gdańska, Westerplatte czy Sopotu. Każdego roku organizowano w kilku rzutach dostawkę piskląt drobiu. Najpierw były to tylko kurczaki a później także kaczki i gęsi. W zależności od zamawianych sztuk piskląt, otrzymywano odpowiednią ilość paszy. Najaktywniejsza działalność Koło przejawiało w latach 70.tych. W gronie przewodniczących znalazły się także: Lucyna Roeske, Maria Jutrzenka-Tkaczyk i Teresa Karsznia. Koło zakończyło swą działalność w 1991 roku.

Po 23 latach przerwy w marcu 2014 podjęto inicjatywę o reaktywacji KGW Starzyno. Na czele starzyńskich gospodyń stanęła Joanna Liss. Koło skupia obecnie 25 członkiń. Wśród nich są także kobiety z Radoszewa, Starzyńskiego Dworu, Łebcza a nawet Pucka. Pierwszym przedsięwzięciem była rola… obserwatorek   na Wojewódzkim Turnieju KGW w Rotmance. Powiatowe turnieje tutejsze panie rozpoczęły od znakomitych sukcesów. W latach 2014 i 2015 trzecie miejsca a w roku 2016 nawet drugie miejsce !

Na ręce przewodniczącej powędrowały od zaproszonych gości: życzenia, kwiaty i upominki. Nie obyło się bez odwzajemnienia  gospodyń dla co niektórych gości w ramach podziękowania za wsparcie i współpracę.  Dziewięć kobiet z KGW Starzyno otrzymało z rąk Piotra Hałuszczaka najwyższe odznaczenie KGW „Order Serca Matkom Wsi”. Piętnaście kobiet zostało udekorowanych odznaką „Aktywna w KGW” przez Reginę Kwidzińską – Przewodniczącą Rady Gminnej KGW.

Impreza toczyła się pod hasłem „Na kaszubską nutę”. Jak zadeklarowała przewodnicząca, odtąd, co dwa lata pod takim hasłem kobiety starzyńskie będą organizowały imprezy dla środowiska KGW i nie tylko…

Starzyno bowiem może pochwalić się  znaczącym wkładem w budowaniu dziedzictwa kulturowego Kaszub. To tutaj działali tacy twórcy jak: Jan Piepka  czy  Wacław Kirkowski, Jan Drzeżdżon (twórca ludowy) czy Roman Drzeżdżon (członek Rady Języka Kaszubskiego). Od ponad dwudziestu lat w miejscowej szkole funkcjonuje Izba Regionalna. Młodzi recytatorzy kaszubscy należą do najlepszych w konkursach „Rodnej Mowy”. Jeden z nich Szymon Heland założył kabaret kaszubski „Pùrtce”, który wspólnie z „Manijôkami” rozbawił do rozpuku zebraną publiczność. W świat piękna kaszubskiej flagi i urok kaszubskich legend wprowadził szkolny zespół artystyczny pod wodzą Beaty Dettlaff. Widzowie mieli również możliwość obejrzenia i wysłuchania „Starzyńskich nut” w wykonaniu Danuty Labudda jak i piosenki „Më ze Starzna jesmë  bialczi”, którą zaprezentowały kobiety KGW Starzyno. Słodką okrasą spotkania były jubileuszowe torty.

Uczta  toczyła się w biesiadnej atmosferze, przy suto zastawionych stołach i wesołych tańcach.

 

Brunon Ceszke

 

GALERIA FOTO 

 

 

Wprowadził:

Skip to content