Dni Ziemniaka w Celbowie
Wykopki jak za dawnych lat i… kartofel-bal
Aby ocalić od zapomnienia dawne krajobrazy, dawne zwyczaje związane z wykopkami ziemniaczanymi Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki w Gminie Puck i Pomorsko-Mazurska Hodowla Ziemniaka Oddział w Celbowie przy współpracy z Biurem Powiatowym Ośrodka Doradztwa Rolniczego zorganizowali wykopki w stylu „jak za dawnych lat” . Celbowskie pola zaroiły się od kobiet ubrane w tradycyjne stroje wykopkowe, których atrybutem były chociażby chusty, fartuchy czy rzadko już używane watówki (ocieplane spodnie). Czterdzieści cztery kobiety z dwudziestu dwóch kół gospodyń wiejskich z hakami w ręku przystąpiło do rywalizacji o miano najlepszych, w akcji „kopania ziemniaków”. Rolę wysypujących pełnili… sołtysi wsi lub inni przedstawiciele samorządów startujących KGW. Uczestnikom zmagań ziemniaczanych dopingowali m.in.: Tadeusz Puszkarczuk – Wójt Gminy Puck, Anna Pomieczyńska – Przewodnicząca Rady Gminy Puck oraz Regina Kwidzińska – Przewodnicząca Rady Gminnej KGW. Dwie ostatnie, tak jak kiedyś bywało, przyszły na pole z podwieczorkiem w koszach. Nie obyło się również bez tradycyjnego „kartofel-balu” w celbowskim klubie kultury. Oczywiście nie zabrakło placków ziemniaczanych i zbożowej kawy. Radosny ton wspólnego spotkania wokół powrotu do korzeni ojców, ubarwiała muzyka zespołu „Plesta” Józefa Roszmana. Oficjalne podsumowanie wykopek wraz z projekcją reportażu filmowego z akcji odbyło się za kilka dni w ramach jubileuszowej dziesiątej edycji „Dnia Ziemniaka”. Jak się okazało najzręczniejszymi w wykopkach były gospodynie z Łebcza Wioletta Kos i Ewa Kustoch, które wyprzedziły koleżanki z Mrzezina Reginę Skrzypkowską i Teresę Spyra oraz celbowianki Marię Rohraff i Halinę Pietruszkiewicz. Najoryginalniejszy strój na wykopki – zdaniem komisji – przygotowały panie z Leśniewa Bernadeta Albecka i Ludwika Czoske oraz Wioletta Kos z Łebcza. Nagrodę specjalną za ubiór wysypującego ziemniaki przyznano Waldemarowi Bradtke – sołtysowi ze Starzyńskiego Dworu. „Dzień Ziemniaka” był okazją do kolejnych potyczek. Gospodynie rywalizowały w obieraniu ziemniaków, tarkowaniu ziemniaków i… jedzeniu placków ziemniaczanych. Panie z KGW przygotowały również do degustacji potrawy ziemniaczane. W ramach oprawy artystycznej wystąpiła Anna Gross – młoda wokalistka z Celbowa i kapela „Plësta” Józefa Roszmana. Gwiazdą wieczoru był zespół „Densi” z Suwałk.
Brunon Ceszke
